Przejdź do głównej zawartości

#2

<plocmaster> To tak, jak z dylematem „zjeść batonik czy oddać kał?” Owszem, jedzenie owego batona jest przyjemniejsze niż wydalanie, ale jeśli zrezygnujemy z kontrolowanej defekacji, to w końcu dokonamy jej nieświadomie w szeroko pojęte ubranie, co już przyjemne nie jest. Optymalnie byłoby zrobić jedno i drugie — ale nie da się robić tego jednocześnie, bo fetor odchodów niszczy całą przyjemność.
<ppln> A można też zlecić zewnętrznym firmom produkcję i utrzymanie "batona", który po 10/15 latach trafi do nas (i wtedy za darmo go zjemy i nas nie zemdli), jednocześnie "wydalając"
<plocmaster> Czyli innymi słowy PPP? Już to przerabialiśmy przy paru autostradach. Sprawdza się raczej średnio, tu zresztą niech się wypowie Szybki Lopez, on się na tym zna.
<plocmaster> Ową „drogową defekację” należy zacząć przeprowadzać już teraz, a nie za 10-15 lat

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

#67

<TranslatorPS> Oznacza to, że mogę sobie jeździć na lotnisko z przyjaciółką o 23:00 i nikt mnie nie inwigiluje :> <J-31> A to Cię sąsiedzi inwigilowali, czy rodzina ? ;) <Mrozard> A czy jeździłeś z przyjaciółką na lotnisko dla samej jazdy na lotnisko? <pmaster> Może to była próba stworzenia okazji do aluzji. ,,Spójrz, jak fajnie samolot przeleciał pas startowy"

#66

<kowalski> Kurczę, też bym chciał taką koszulkę. Jakbym spotkał na mieście jakąś fankę naszej tematyki komunikacyjnej, to pewnie zadziałało by to lepiej niż perfumy z feromonami. W ten sposób może poznałbym swoją przyszłą żonę :D <pmaster> Lepiej kup sobie prostą białą i napisz „Jestem pmasterem”  <pmaster> I się myj, naturalne feromony ci się uwolnią

#52

<Kędzior> Kuźwa mać. Cholernie dziwne uczucie mieć młodszą i niższą od siebie i do tego cholernie atrakcyjną menedżerkę i to jeszcze bezwstydną w przebieralni służbowej. <pmaster> Nie takie rzeczy się robiło. <pmaster> A ty się nie przejmuj, w razie czegoś na pewno dadzą ci jakiś kubełek kurczaków, żebyś nie meldował władzom ew. gwałtu <J-31> Hehe. Kobita mu się rozbiera, a temu jeszcze źle... Kędzior. Nie kręć nosem. Że za niska lub za młoda - ważne, że nie jest garbata ani scerbata. Korzystaj z okazji, to Zostaniesz menedżerem. :> <Kędzior> Ja się przebierałem w tej kanciapie, weszła gdy byłem rozebrany do rosołu. Trochę to deprymujące, w końcu to moja przełożona. Szkoda tylko, że nie jest wolna, to bym ją przełożył ;) <Kędzior> Zresztą na kamerach też będzie fajny materiał, dziewczyny rozbierały się przy uchylonych drzwiach, widoki z tej kanciapy były zacne ;) <Kędzior> Czekać, aż ktoś urządzi sobie orgietkę na zamknięcie. Wtedy dopiero i...